Dawno temu, gdzieś około roku temu. Może więcej, albo mniej. Przypadkowo natrafiłam na ciekawą stronę. Jako osoba "raczkująca" w surfowaniu po internecie, z nie ukrywaną radością odkryłam, że internet to nie tylko miejsce na: szukanie informacji, do oglądania filmów i kontaktowania się z innymi, ale też miejsce gdzie "klikniecie" zamienia się na pokarm dla zwierząt w schroniskach. Takim "miejscem" była i nadal trochę jest strona pustamiska.pl. Muszę się przyznać, iż trochę zaniedbałam się w kwestii pomocy zwierzakom :( , bardzo rzadko wchodziłam na tą stronę. Ostatnio zauważyłam, że pustamiska.pl "zamarła". Jest tam bardzo mało reklam.
Jako optymistka wierzę, że razem możemy wspomóc ten projekt i strona "odżyje" dzięki czemu bezdomne zwierzaki w Krakowskim schronisku będą miały zawsze pełne miski :)
Jeśli jesteście tego samego zdania zapraszam Was do regularnego "klikania" na stronie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz